- Historia linków zewnętrznych jako czynnik rankingowy
- Moja metodologia
- Czy linki wychodzące są czynnikiem rankingowym?
Наша команда-партнер Artmisto
Dzisiejszy dzień przedstawisz klientowi swój najjaśniejszy nowy materiał. Wykonałeś swoje badania, skierowałeś kilka świetnych słów kluczowych, zaprojektowałeś podróż użytkownika i wypełniłeś lukę w swojej ścieżce. Jesteś pewien, że miesięcznie przyniesie co najmniej kilkaset ekologicznych gości, więcej, jeśli masz szczęście.
I wtedy twój klient cię to uderzy:
„Usuń linki wychodzące, chcemy zachować użytkownika na naszej stronie”.
Dobra, to nie jest najgorsza rzecz, jaką mogliby powiedzieć, ale wciąż może być frustrująca. Często te zewnętrzne linki doskonale wspierają treść i argumenty, a odebranie linków usunęłoby część wiarygodności z całego utworu.
Ta troska o użytkowników opuszczających witrynę prawdopodobnie wynika z jednej ze złotych zasad optymalizacji współczynnika konwersji w celu „zmniejszenia punktów wyjścia”. Sprzedawcy cyfrowi rozszerzyli intencję bezpośredniej reakcji tej najlepszej praktyki na inne konteksty, w których ma to mniej sensu. W rzeczywistości twierdziłbym, że umieszczenie zewnętrznych linków na Twojej stronie będzie ostatecznie bardziej pomocne i potencjalnie może być czynnikiem rankingującym.
Łączenie się ze źródłami o wysokich autorytetach jako czynnikiem rankingowym nie jest nowym tematem i jest to temat, który został omówiony, choć nie empirycznie.
Moim celem jest wznowienie tej rozmowy, aby sprawdzić, czy istnieje możliwość znalezienia jasnej, ostatecznej odpowiedzi, ale także mieć zasoby, które SEO mogą wykorzystać, aby wykonać kopię zapasową swoich argumentów, gdy ich klienci proszą ich o usunięcie linków wychodzących z ich treści.
Historia linków zewnętrznych jako czynnik rankingowy
Jak już wspomniałem, temat ten został omówiony wcześniej w wielu artykułach. Jeden z najnowszych i najbardziej popularnych był artykuł z Uruchom ponownie online gdzie przetestowali dwa wymyślone słowa na 10 bełkotliwych domenach i stwierdzili, że witryny zawierające linki o wysokim autorytecie i zewnętrznych jednoznacznie zajmują wyższą pozycję niż inne domeny o bardzo podobnej treści, które nie zawierają linków wychodzących. Według własnego uznania nie było to rozstrzygające, ale z pewnością było wystarczająco orientacyjne, aby przyciągnąć wiele uwagi.
Podczas gdy Reboot Online był najnowszy, nie byli pierwszymi, którzy sprawdzili wpływ linków wychodzących na rankingi. Badanie przeprowadzone przez seoco.co.uk wykazało, że istnieje Korelacja .8427 między linkowaniem a otrzymywaniem linków w zamian, co jest naprawdę dużą korelacją. Choć nie jest to ranking, jest to ważny powód, aby linkować do zewnętrznych stron i czynnik w rankingu. Rand Fishkin też napisał o tym w 2009 r. twierdząc, że „wyszukiwarki prawdopodobnie nagradzają zachowanie algorytmicznie”, co potwierdza założenie Matt Cutts w 2009 roku kiedy powiedział „w taki sam sposób, w jaki Google ufa mniej witrynom, gdy łączy się ze spamowymi witrynami lub złymi dzielnicami, części naszego systemu zachęcają do linków do dobrych witryn”.
Nie wszyscy zgadzają się, że łączenie się jest potężne, a dla każdego wiarygodnego źródła obsługującego łącza wychodzące istnieje równie wiarygodne źródło obalające je. W ten piątek tablicy w 2011 roku Cyrus Shepard podzielił się z nami tym, że Moz znalazł korelację 0,04 z liczbą linków zewnętrznych na stronie i wyższym rankingiem. To nie jest bardzo wysoka korelacja. Dodatkowo John Mueller z Google był cytowany przez Barry'ego Schwartza mówiąc: „Nasz punkt widzenia, zewnętrzne linki do innych stron, więc linki z Twojej witryny do witryn innych osób nie są szczególnie istotnym czynnikiem. Ale może to wnieść wartość do twoich treści, a to z kolei może być dla nas istotne w wyszukiwaniu. I nie ma znaczenia, czy nie są przestrzegane, czy nie. ”
I tak debata toczy się dalej, choć jeśli zwróciłeś szczególną uwagę na wspomniane artykuły, być może zauważyłeś daty. Artykuł Reboot Online i artykuł Barry'ego Schwartza na temat Johna Muellera pojawił się w 2016 r., A wcześniej artykuły zaczęły się w 2009 r. Był to temat, który był dyskutowany na nauseum… ale nie tak bardzo niedawno.
I nadal nie mamy jednoznacznych dowodów, ani nawet silnej korelacji… dlatego przeprowadziłem własne badania.
Moja metodologia
Sekcje metodologii są prawdopodobnie najbardziej nudne, ale tak jak mięso ustawy legislacyjnej, jest to również najważniejsze.
Oto, co zrobiłem, abyś miał pełne pojęcie o tym, jak doszedłem do moich wniosków i jakie mogą być luki, ponieważ kontrolowanie wszystkich zmiennych było niezwykle trudne.
1. Zacząłem od listy 39 słów kluczowych, w których starałem się uzyskać przyzwoitą kombinację słów kluczowych B2C, B2B i opartych na treści, tak aby każdy typ wyniku był reprezentowany. Wybrałem te słowa kluczowe z listy kilkuset losowo, choć musiałem trochę wyrzeźbić, usuwając terminy markowe i bliskie warianty, które już wybrałem.
Obility specjalizuje się w marketingu biznes-biznes, więc w przypadku słów kluczowych od biznesu do biznesu. Około 60% słów kluczowych to B2B. Zdziwiłbyś się, jak trudno jest uzyskać listę naprawdę losowych słów kluczowych, dopóki jej nie potrzebujesz.
2. Użyłem tych słów kluczowych i używając Mozbar Mozbar narzędzie, ręcznie wyciągnąłem 20 najlepszych wyników dla tych słów kluczowych. To było tak zabawne, jak się wydaje.
3. Korzystając z tej listy wybranych przeze mnie słów kluczowych i ich rankingów Krzycząca Żaba w celu pobrania wszystkich linków zewnętrznych do wszystkich wyników dla każdego z tych słów kluczowych.
4. W końcu wyciągnąłem Domain Authority dla każdego zewnętrznego łącza. Jeśli uważnie śledzisz w tym momencie, myślę, że możesz zdać sobie sprawę z tego, jak ta metodologia może zwiększyć ilość danych, które masz wykładniczo, im więcej używasz słów kluczowych. Tak było.
W tabeli Excel miałem ponad 19 000 wierszy linków zewnętrznych powiązanych ze stroną, do której je skierowano, słowem kluczowym, do którego skierowano stronę odsyłającą, oraz pozycją strony kierującej w rankingu dla tego słowa kluczowego.
W tym momencie miałem wszystkie dane potrzebne do obliczenia korelacji między linkowaniem a rankingiem.
Czy linki wychodzące są czynnikiem rankingowym?
Z moich badań dowiedziałem się wielu rzeczy, które doprowadziły mnie do ostatecznej liczby, do której dotarłem. Po pierwsze, pomocne jest śledzenie kroków, które podjąłem, a które doprowadziły mnie do mojej ostatniej liczby, ponieważ trzeba było dokonać pewnych korekt, gdy obliczałem korelacje.
Korelacja z liczbą łączy zewnętrznych: -0.019677
Korelacja strony z liczbą linków zewnętrznych i jej pozycją jest ujemna. Według tego numeru połączenie z zasobami zewnętrznymi zaszkodzi rankingom. Nie trzeba dodawać, że nie była to odpowiedź, której oczekiwałem. Oczywiście istnieją również inne czynniki, takie jak autorytet witryn, z którymi łączy się strona, które mogą mieć znaczenie. Zrobiłem więc kolejną tabelę przestawną, aby porównać średnią domenę zewnętrznych linków z pozycją rankingową tej strony.
Korelacja ze średnią DA dla łączy zewnętrznych: -0,004
Dobra, nieźle. Nadal negatywne, ale przeciętne władze domen zbliżają je do zera, co oznacza, że musi mieć jakiś wpływ na ranking (nawet jeśli wpływ ten jest tylko nieco mniej negatywny).
Podczas szorowania danych zauważyłem jednak, że niektóre linki zewnętrzne prawdopodobnie przekrzywiły te dane. Na przykład było wiele linków zewnętrznych do Facebooka. Im więcej o tym myślałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę, że większość witryn, jeśli nie wszystkie, prawdopodobnie łączy się z ich stroną na Facebooku, a jeśli tak, to prowadzi do zmniejszenia korelacji. W końcu, jak może być skorelowany, jeśli wszyscy go mają?
Ponadto wiele witryn łączy się z sobą w taki czy inny sposób. Ponieważ wiele słów kluczowych było opartych na B2B, TechTarget znajdował się w wielu wynikach wyszukiwania i był powiązany z nimi (lub subdomeną TechTarget, której jest wiele) w wielu przypadkach.
Te dwa zachowania doprowadziłyby do korelacji i, zgodnie z prawdą, były całkowicie sprzeczne z duchem tego, co próbowałem odkryć; są redakcyjne, zewnętrzne linki do rankingu? Korelacje stały się bardziej interesujące.
Korelacja podczas kontrolowania dla własnych łączy: 0.011568747
Po usunięciu przypadków, w których firmy łączyły się ze sobą w jednym lub innym sensie (patrzę na ciebie TechTarget), korelacja staje się pozytywna! OK, co się stanie, jeśli usunę linki społecznościowe z równania?
Korelacja podczas kontrolowania łączy i linków społecznościowych: 0.017492834
Jeszcze bardziej pozytywnie! Wygląda na to, że zewnętrzne linki, a konkretnie edytorskie, zewnętrzne linki, są skorelowane z wyższymi rankingami.
Czy istnieje korelacja .017, o której można pisać? Nie, prawdopodobnie nie (chyba że twoi rodzice lubią słuchać o takich rzeczach). Czy to jest coś, aby odbudować całą strategię treści? Absolutnie nie.
Kiedy zacząłem to badanie, postawiłem hipotezę, że połączenie z zasobami o wysokiej wartości byłoby pozytywnym sygnałem rankingowym. To, że umieszczenie linków zewnętrznych w treści będzie częścią listy optymalizacji poszczególnych elementów. W rzeczywistości jest to znacznie bardziej oswojone. Myślę, że wniosek, jaki można wyciągnąć z tego badania, nie polega na tym, że powinieneś znaleźć sposoby dodawania linków zewnętrznych, ale nie usuwać ich, gdy są przydatne .
Jeśli dotarłeś tak daleko - dziękuję! Mam nadzieję, że to interesujące i pomocne. Zamierzałem ożywić tę rozmowę i zachęcić do ulepszenia mojego procesu. Wszyscy korzystamy z tego, że udowodniłem, że się mylę (lub słusznie).
Czy linki wychodzące są czynnikiem rankingowym?W końcu, jak może być skorelowany, jeśli wszyscy go mają?
Te dwa zachowania doprowadziłyby do korelacji i, zgodnie z prawdą, były całkowicie sprzeczne z duchem tego, co próbowałem odkryć; są redakcyjne, zewnętrzne linki do rankingu?
OK, co się stanie, jeśli usunę linki społecznościowe z równania?
O której można pisać?
Czy to jest coś, aby odbudować całą strategię treści?